Facebook, chociaż bardzo popularny ostatnio mocno ograniczył wyświetlanie postów firmowych, dlatego postanowiłam uaktualnić moje wpisy na blogu. W sumie to nawet cieszę się z tego, bo jakość zdjęć na FB pozostawiała zawsze wiele do życzenia. Ciekawa jestem czy częściej zaglądacie na blogi czy na portale społecznościowe?
Gdy zaczynałam swoją przygodę z fotografią marzyłam o posiadaniu bloga z wymuskanymi historiami, niestety jak pojawił się Facebook , Instagram czy Snap większość firm przeniosła swoje oferty właśnie tam. Czyżby teraz szykował się wielki w tył zwrot?
Przed Wami jedna z moich ulubionych sesji letnich z zeszłego roku.Agatka z dziećmi w stylizowanej sesji z przystojnym konikiem o imieniu Bruno.
Tagi: